Z kajetem od Krakowa po Warszawę

Pisałem  o kurtce, z której zrobiłem kilka rzeczy (np. kajet z kieszenią). Oto kolejny kapownik, który oprawiony jest jej fragmentem.




Jego wymiary są dość kompaktowe, bo wynoszą 14 cm x 9 cm (standardowy format A6 to 15 cm x 10,5 cm). Mieści się w kieszeni, ale pozostaje wygodny w pisaniu. Proporcje długości i szerokości różnią się od standardowych - widoczne jest wydłużenie. Daje to więcej przestrzeni bez optycznego powiększania całości.


Zazwyczaj twardo oprawiam kajety, ten jednak ma okładkę miękką. Różnic między twardą a miękką oprawą nie trzeba tłumaczyć.


To tylko próbka i przykład - każdy kajet żyje własnym życiem, powstaje ze swoich własnych przyczyn i służy konkretnym celom i osobom.

 

Przyznaję, że taki wariant oprawy wystawia kajet na wyraźniejsze efekty użytkowania, ale wynagradza to elastycznością i lekkością.


Wykładki wzięły się ze starej książki dla dzieci z mojego strychu.

początek
koniec

Szyjąc kajety tego typu, staram się zminimalizować wagę i rozmiar zachowując użyteczność. Myślę, że taki format jest kwintesencją tej koncepcji. W przyszłości spróbuję uszyć notatnik o tych samych wymiarach jednak otwierany pionowo w górę, nie poziomo w lewo.